Historia toczy się każdego dnia, godzina po godzinie, dzieją się rzeczy zarówno wielkie, jak i z pozoru błahe. Dopiero z perspektywy czasu można niejako z dystansu zobaczyć wyraźniej jak te drobne wydarzenia wpływały na te większe lub do nich prowadziły. W historii Warszawy miesiące sierpień i wrzesień roku 1944 zapisały się w sposób szczególny. W upalne lato, dziewczęta i chłopcy wyruszyli do walki o wolność stolicy. Prawdopodobnie nikt z nich nie przypuszczał jak mocno wydarzenia owych dni wpłyną na losy miasta i jego mieszkańców.
Żoliborz - Marymont - Bielany - Powązki
Powstanie Warszawskie rozpoczęło się na Żoliborzu.
Około godz. 14.00 na ul. Krasińskiego doszło do wymiany ognia między ubezpieczeniem przenoszącej broń drużyny kpr. pchor. Zdzisława Sierpińskiego "Świdy" a patrolem niemieckiej żandarmerii. W rejon ten Niemcy wysłali zmotoryzowany oddział policji. W trakcie przeszukiwania okolicznych domów wykryto miejsce koncentracji plutonów Organizacji Wojskowej Powstańczego Pogotowania Socjalistów (OW PPS) por. Romana Dąbrowskiego "Starego" w kotłowni Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (WSM) przy ul. Suzina. Wywiązała się walka. Niemiecki garnizon został postawiony w stan najwyższej gotowości bojowej, a na Żoliborz skierowano oddziały wojskowe z Fortu Bema i Bielan, uniemożliwiając powstańcom dotarcie na podstawy wyjściowe do ataku. Przygotowani do walki Niemcy krwawo odparli niemal wszystkie natarcia, które wyruszyły zgodnie z rozkazem o godz. 17.00 (na Cytadelę, Dworzec Gdański, Instytut Chemiczny, koszary przy ul. Gdańskiej, AWF - dawny Centralny Instytut Wychowania Fizycznego, lotnisko bielańskie, Fort Bema oraz liczne, mniejsze obiekty). Jedynie żołnierze pchor. Zygmunta Lewandowskiego "Lubicza" zdołali zdobyć skład materiałów pędnych przy ul. Elbląskiej 13. Walki zakończyły się około godz. 20.00. Straty tego dnia były ogromne - wyniosły od 25 do 35% żołnierzy, którzy przystąpili do walki. Około godz. 22.00 ppłk Mieczysław Niedzielski "Żywiciel" meldował płk. Antoniemu Chruścielowi "Monterowi", dowódcy okręgu: Z powodu strat i braku amunicji wycofuję się w kierunku Puszczy Kampinoskiej.
Warszawa
O godzinie "W" (17.00) słabo uzbrojone oddziały Armii Krajowej przystąpiły do walki z przygotowanymi do długotrwałej obrony siłami niemieckimi. Powstańcom, przy znacznych stratach własnych, udało się opanować zaledwie kilka istotnych obiektów w stolicy. Wiele oddziałów nie mogło nawiązać planowanego współdziałania. Miasto zostało podzielone na odrębne ogniska walki. W nocy do podwarszawskich lasów zaczęły wycofywać się pojedyncze oddziały z Żoliborza, Ochoty, Mokotowa i Okęcia.
Świat
Przedstawiciele Rządu RP na wychodźstwie interweniowali u władz Wielkiej Brytanii w sprawie przyznania praw kombatanckich dla AK oraz udzielenia natychmiastowej pomocy powstańcom w Warszawie.
Niezależnie od tego jak dziś patrzymy na te burzliwe dzieje stołecznej insurekcji oraz jak oceniamy trafność decyzji o jej rozpoczęciu, wypada zapoznać się z przebiegiem tych wydarzeń. Jak co roku, od kilku lat publikujemy w tym okresie serię codziennych postów, które mają naszym czytelnikom ułatwić poznanie tych trudnych losów miasta i jego mieszkańców. Tym razem naszym przewodnikiem po dniach walki i powstańczego trudu będzie publikacja autorstwa Grzegorza Jasińskiego “Żoliborz Walczący”. Wbrew pozorom nazwa książki może być odrobinę myląca, albowiem autor tego kalendarium nie ogranicza się jedynie do opisu, tego co działo się na Żoliborzu, ale także zawiera kronikę wydarzeń powstańczych w całej Warszawie. Mamy nadzieję, że ta krótka skondensowana forma ułatwi czytelnikom codzienne zapoznawanie się z tym co 74 lata temu działo się w naszym mieście nie tylko w teorii, ale także poprzez odwiedzenie opisywanych miejsc. Jeśli ktoś chciałby znaleźć więcej informacji to zachęcamy również do zapoznania się z naszymi kalendariami Powstania z lat ubiegłych. Życząc zarazem nie tylko przyjemnej lektury, ale także i udanych spacerów, jak zwykle zachęcamy do wyjścia w miasto, w którym nie tylko w początku sierpnia będzie wiele do zobaczenia w ramach upamiętnienia Powstania i jego bohaterów ! Zatem do spotkania na miejskich brukach !
Komentarze
Prześlij komentarz