Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2015

Tak się bawi (tak się bawi) sto-li-ca

Po raz kolejny chcemy Was dziś zaprosić do obejrzenia jednej z plenerowych wystaw, które eksponowane są w Warszawie. Tym razem swe kroki skierować należy na Podzamcze, tuż obok Multimedialnego Parku Fontann. To tu właśnie , z okazji swych 60. urodzin, Stołeczna estrada całkiem niedawno otworzyła wystawę zatytułowaną Tak się bawi (tak się bawi) sto-li-ca. Warszawskie rozrywki na fotografiach ze zbiorów Ośrodka Karta . Czarno-białe fotografie autorstwa Romualda Broniarka, Ireny Jarosińskiej i Jarosława Tarania przedstawiają Warszawę lat 50. i 60. Widzimy na nich bawiących się i odpoczywających mieszkańców.  Uważny obserwator znajdzie statek do Młocin, nadwiślańskie plaże, ale też wizytę zespołu The Rolling Stones. W naszym odczuciu jest to bardzo ciekawy pomysł aby przedstawić obraz stolicy i jej mieszkańców przez pryzmat zabaw właśnie z tego okresu.   Mamy silne przekonanie, że zdjęcia te będą interesujące zarówno...

Szkot w Warszawie

Dziś chcielibyśmy opowiedzieć Wam o pewnym Szkocie, który pomimo kiedyś pełnionych funkcji, dziś jest niemal zupełnie zapomniany. My przypomnieliśmy sobie o nim spacerując po Starym Mieście. To tu na jednej z kamieniczek przy ul. Wąski Dunaj umieszczona jest dotycząca go pamiątkowa tabliczka.  Ciekawa jest już nawet sama kamienica, na której umieszczone zostało upamiętnienie. Jej adres to Wąski Dunaj  10, choć wejście znajduje się od strony ul. Szeroki Dunaj. Jest to Kamienica Szewców, w której mieści się obecnie  Muzeum Cechu Rzemiosł Skórzanych im. Jana Kilińskiego, o którym Wam zresztą opowiemy  w osobnym  poście. Wróćmy jednak do naszego Szkota. Aleksander Czamer, a właściwie Alexander Chalmers, urodził się ok. 1645 r. w Szkocji. Obywatelstwo Starej Warszawy uzyskał blisko 27 lat później.  Wtedy to także stał na czele kolonii szkockiej w mieście. W  rok później odkupił od Tomasza Straga kram na Rynku Starego Miasta i uzyskał tytu...

A jednak jest Warszawa

Po raz kolejny chcemy Was dziś zaprosić na Stare Miasto. To tu bowiem, na murach Barbakanu, prezentowana jest plenerowa wystawa fotografii. W naszej opinii - pod bardzo ciekawym tytułem "A jednak jest Warszawa". Co skłoniło nas do przyjrzenia się jej z bliska. Fotografie pochodzą z zasobów Archiwum Państwowego w Warszawie, Archiwum Akt Nowych, Narodowego Archiwum Cyfrowego oraz Instytutu Pamięci Narodowej. Wystawa nawiązuje do 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej, skupia się jednak konkretnie na Warszawie.  Ekspozycja ta przypomina najważniejsze dla stolicy wydarzenia. Zarówno te z czasu okupacji, jak i późniejsze, z pierwszych lat odbudowy miasta ze zniszczeń wojennych. Wystawa składa się z dwóch wyraźnie zaznaczonych części, do podkreślenia czego zresztą w idealny sposób wykorzystano istniejącą zabudowę tej części Starego Miasta. Początkowe plansze z fotografiami to, jak już wspomnieliśmy wcześniej, opowieść o czasie wojny...